Od dziecka uwielbiałam jeździć na nartach. Wiązałam z tym nawet swą przyszłość, gdyż brałam udział w wielu konkursach. Jednak kontuzja barku zakończyła moją karierę.
Dzisiaj pracuję jako sprzedawca na dziale sportów zimowych w sklepie sportowym. Nie porzuciłam jednak narciarstwa całkowicie. W sezonie dorabiam sobie jako instruktorka. Robię to z ogromną przyjemnością, chwile te pozwalają mi wrócić na stok.
Choć ja nie zrobię już kariery, w swoich znajomych chcę zaszczepić miłość do szusowania bo jest to naprawdę wartościowy sport, wszystkie mięśnie pracują.